Mój mąż jest żołnierzem…
Poziom mojego stresu jest ogromy i staram się z nim radzić tak jak umiem… Mam małe dzieci i dla nich chcę być w dobrej formie. Chcę się uśmiechać, tańczyć i z nimi śpiewać…
Każdy z nas radzi sobie ze stresem w inny sposób.
Inny nie znaczy, że lepszy czy gorszy!
Nie oceniajcie ludzi którzy żyją normalnie. Każdy z nas chodzi dalej do pracy, musi zająć się domem, dziećmi.
Ludzie „ z insta ” często to miejsce traktują jak prace, to jest ich praca, tu właśnie zarabiają.
Mają zobowiązania z których muszą się wywiązać.
Dajmy na to, kiedy kosmetyczka idzie malować paznokcie nikt nie mówi, że nie wypada…
Nie oceniaj, nie krytykuj, pomagaj jeśli potrzebujesz pomocy także o nią proś.
Dla wszystkich to trudny czas i bądźmy dla siebie dobrzy, nie tylko dla ludzi z Ukrainy.
Myśle, że na Instagramie warto pokazywać takie treści żeby się trochę odłączyć od obecnej sytuacji, dajcie znać co myślicie.