Jak myślisz? Kiedy mam 164 cm wzrostu, wyglądam jak wyglądam ( patrz zdjęcie ) jaka moja waga byłaby ok?
Kto właściwie powinien o tym decydować?
Mam szczupłe nogi z których jestem dumna i nie będę mówić „nie, nie no co Ty przecież są beznadziejne”.
Mam wrażenie, że ciężko nam mówić na głos o swoich zaletach‼️ (szczególnie my kobiety mamy być skromne) a na tym powinnismy się skupiać.
Mam zdrowe, jędrne, sprawne ciało ! UWAGA zawiązuje buty bez potrzeby siadania.
Co jak się okazuje podczas rozmów z Wami nie jest taką oczywistością.
I ważę 64 kg‼️‼️‼️‼️ (powinnam się odchudzać?)
Jakie znaczenia ma sama waga :/ nie rozumiem dlaczego tak bardzo się na tym skupiamy…
Po co zaczynać dzień od frustracji wchodząc na to nieszczęsne urządzenie.
Dbasz o siebie, regularnie ćwiczysz, wyglądasz lepiej, czujesz się lepiej , masz więcej mocy, a waga stoi… i fajnie niech stoi najlepiej za drzwiami Twojego domu!
Według mnie wagę warto znać kiedy lekarz dobiera pod nią leki albo kiedy chcesz skoczyć na bungee!
Ciekawa jestem jak jest u Was ? Daj znać czy ważysz się regularnie czy jesteś mój team.
